Wydanie 57-me całe na biało

Słowem występu

Nieznośne poranki, kiedy nie wstajesz. Staję nad tobą oczekiwaniem. W oczach szerokich. Na chwilę przed polowaniem. Tam na klatce schodowej kroki. Już piąta i w kątach budzi się. Wstaję słońcem. I w końcu ciepło pulsujące. Zza firan odsłoniętych koncert. Mieł.

Autorzy

Kot Chaosu (KC)

"Kalendarz Pirulli 2021: Sierpień"

Srebrne zęby mieł

Miałki pył

Umysł niespokojny dziś
Trapi mnie myśl
To już nie strach, lecz fakt
Historia trzeszczy
Pod ciężarem "a jeśli?"
Co jeszcze musi się stać?
 
Wspaniały to świat
Wszyscy siad!
Nowy ład
Bladzi, cóż
Każdy wróg
A wielki błękit
Milczący, piękny
Dzięki, że tu na ziemi srebro brzęczy
 
Umysł niespokojny dziś
Trapi mnie myśl
To już nie strach, lecz fakt
Wygięta przestrzeń
Ale ja już nie śpię
Co jeszcze, musi się stać?
 
Uciekaj lub walcz
Gadzi mózg radzi
Cóż wadzi mu?
Gdy zajdzie konieczność
Popatrzymy w górę
Tam chór śpiewem sławił będzie urojoną przeszłość
 
Nikt nie patrzy mi w oczy
Chyba, że późno w nocy
I język staje się gorzki
I ostry aż krew z ust broczy
Księżyc w ostatni dzień wiosny
Przed bratem nie uchroni siostry
Ten kraj jest mi obcy
I obce są mu moje wartości
Ten kraj jest mi wrogi i obcy i obce
 

"Stypa"

Umarł

Raz
Złapać oddech
Schodzę na niziny
Głowę trzymam blisko
Ubitej ziemi
Las krzyży
Toż to cmentarz najprawdziwszy
 
Dwa
Las opiera się o mur
Czekam na deszcz
Żrący
Moje oczy od soli
Suche, piękące
Spojrzenie powierzchowne
Jak powitanie wiosny
 
Rozpościeram konary
Ciało
Dłużę cienie
"Korzeń" czasem myślę w górze
Może
Dreszcz przechodzi mnie
Na myśl samą
 
Trzy
Pomyliłem cię ze snem
Pomieszanie zmysłów
Nie wiem
 
Cztery
Projekcja spójna
I gęsta
Obrys i kontur
Gruba kreska
 
Pięć
Jak bóg i potwór
Tytan, cyklop
Nim stukną
W dzwon kościelny
Urlop
Kurtyna i ukłon
 
Sześć
Zdrowia, szczęścia
W ten dzień nieszczęść
Gdy śmierć
Jak czas do domu - to cześć
 

bez tytułu

Słowo twórcy

Korzystając gorzko-słodkiej okazji wystrzału anachronizmów w przestrzeń gdzieś między murami szkolnymi, a uszami pociech, postanowiłem zabawić się w słowotwórstwo. "Przygodna kobieta", bo o tym kwiatku mowa, jest stanowczo zbyt długą formą do wrzucania tu i ówdzie w ożywioną dyskusję na temat przyszłości, przeszłości i całej reszty, jak zwał tak zwał. Moje propozycje (o panach nie zapomniałem):

Przygodna kobieta

1. Przygodówka
2. Przygodynka
3. Przygodzianka
4. Przygodziarka/przygodziara
5. Przygódka
6. Tripsterka
7. Wojażerka

Przygodny mężczyzna

1. Przygowiec
2. Przygodziarz/przygodziak
3. Przygodnik
4. Przygus/przygas/przygs
5. Przyg (także jako "stary przyg")
6. Tripster
7. Wojażer