Słowem występu
> Czerwiec. Ścierwiec. Czy zdarza Ci się obserwować siebie z zainteresowaniem? Nie
kwestia oceny, nie uciekajmy w banał. A w sumie... Skoro już o
Słowem występu
> Kwiecień. Przedłużony marzec. Nie przygotowałem się zupełnie. Uczta tuż tuż, a
ja, a ja. W rozsypce. Kuweta. Szumi pralka. Godzina dziesiąta w nocy.
Słowem występu
> Marzec. Starzec. Wiosna we łbie. Falstart! Nie tak to miało wszystko wyglądać.
Plan był przecież jasny... Hmm... Był plan? Każdy dzień poniedziałek. Oj