Słowem występu
> Marzec. Czasem tak jest. Nie tyle blokada, co niestrawność twórcza. Cokolwiek
zjedzone, organizm traktuje nieufnie, jak ostrzeżenie albo wskazówkę. Co to
znaczy? W
Słowem występu
> Luty. Wyglądasz przez okno. Patrzysz na wskazanie termometru. Czujnik drobin w
powietrzu. Ostatnie doniesienia o kolejnych sukcesach opcji rządzącej. Co
widzisz. Przez dwa
Słowem występu
> Chlipiec. Z braku słów przychodzi odreagować. Tak ciało stara się wydobyć na
zewnątrz. Gniew przykrywa smutek równie skutecznie, jak spacer pozoruje
zmierzanie. Przenoszę
Słowem występu
> Czerniec. Kalki myślowe kuszącą drogą ucieczki w ślepych uliczkach dylematów.
Jak studzienki kanalizacyjne w filmach sensacyjnych. "Przyszłość należy do nas",
"wszyscy ludzie są
Słowem występu
> Komu nie brakuje słów, może widzi rzecz inaczej. Wyglądam przez okno w
oczekiwaniu na Słońce. Co tam zobaczę? Co usłyszę? Krzyki nocną przerywają