Wydanie 51-sze sztuka muki
Słowem występu Luty. Wyglądasz przez okno. Patrzysz na wskazanie termometru. Czujnik drobin w powietrzu. Ostatnie doniesienia o kolejnych sukcesach opcji rządzącej. Co widzisz. Przez dwa otwory w czaszce. Po jednym … »
Słowem występu Luty. Wyglądasz przez okno. Patrzysz na wskazanie termometru. Czujnik drobin w powietrzu. Ostatnie doniesienia o kolejnych sukcesach opcji rządzącej. Co widzisz. Przez dwa otwory w czaszce. Po jednym … »
Słowem występu Chlipiec. Z braku słów przychodzi odreagować. Tak ciało stara się wydobyć na zewnątrz. Gniew przykrywa smutek równie skutecznie, jak spacer pozoruje zmierzanie. Przenoszę się tam, gdzie jest więcej … »
Słowem występu Czerniec. Kalki myślowe kuszącą drogą ucieczki w ślepych uliczkach dylematów. Jak studzienki kanalizacyjne w filmach sensacyjnych. "Przyszłość należy do nas", "wszyscy ludzie są równi wobec … »
Słowem występu Komu nie brakuje słów, może widzi rzecz inaczej. Wyglądam przez okno w oczekiwaniu na Słońce. Co tam zobaczę? Co usłyszę? Krzyki nocną przerywają ciszę. Ktoś próbuje wrócić, ktoś … »
Słowem występu Kwiecień. Czy czasy cenzury to mgliste wspomnienie? A może wszystko jawne, kwestia tylko, kto poprosi albo skąd przyjdzie prośba. Tuptamy sobie w miejscu. Bas mocniejszy, lepszy balans. Słychać … »